Któż ty jesteś, ty zbyt znany?
WACŁAW
Wacław Milczek.
PODSTOLINA
Syn Rejenta?!
Tu, w tym domu...
WACŁAW
kończąc
Zabłąkany.
PODSTOLINA
Jestem trwogą wskróś przejęta -
W oczach ciemno - serce bije -
Jak cię Cześnik tu odkryje!...
Jak rywala pozna w tobie!...
WACŁAW
Ach, nie znajdzie go już we mnie.
PODSTOLINA
Nie zapieraj się daremnie:
Wszak błagałeś Podstolinę,
By do ciebie wyjść raczyła.
Czegóż żądasz?
WACŁAW
Niechaj zginę,
Jeśli sam wiem. - Bywaj zdrowa!
PODSTOLINA
zatrzymując go
Zawsze jeszcze dawna głowa!
Stój, nie odchodź!
WACŁAW
na stronie
Ach, Papkinie,
Wziąłeś, wziąłeś mnie w niewolę!
PODSTOLINA
Tyś kochany był jedynie;
Nad sto książąt ciebie wolę! -
Do mych komnat chodź w ukrycie,
Tam bezpieczny będziesz, luby,
Bo cię broni moje życie,
Bo z obrony szuka chluby.