lektory on-line

Wesele - Stanisław Wyspiański - Strona 17

SCENA XV
/ Maryna, Poeta /
POETA
Elektryczność z oczu bije.
MARYNA
Zgrzałam się przy tańcowaniu.
POETA
Pani marzy o kochaniu —
co tam pani serce czyje.
MARYNA
Może pańskie serce zatem — —?
POETA
Umie pani strzelać batem — —?
MARYNA
Jak to, co to — tak przez kogo?
POETA
Tak w powietrze, a szeroko.
MARYNA
Co tam panu serce czyje; —
a umie pan kopnąć nogą — —?
POETA
Tak przez kogo — ?
MARYNA
Nie tak srogo —
tak w powietrze, a wysoko.
POETA
Na co, po co?
MARYNA
Dla niczego.
POETA
To nic złego.
MARYNA
I nic z tego.
POETA
To zagadka?
MARYNA
Sfinks.
POETA
Meduza.
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional