lektory on-line

Faraon - Strona 21

wzrok, nie wypatrzyłbym dwu świętych skarabeuszów...
- Tak - przerwał minister - i nie uratowałbyś naszego obozu od świętokradztwa. Za ten
czyn, godny najpobożniejszego Egipcjanina, daję ci...
Tu minister zdjął z palca złoty pierścień.
- Daję ci ten oto pierścień z imieniem bogini Mut, której łaska i roztropność będą ci
towarzyszyły do końca ziemskiej wędrówki, jeżeli na nią zasłużysz.
Jego dostojność wręczył pierścień Eunanie, a obecni wydali wielki okrzyk na cześć faraona
i zaszczękali orężem.
Ponieważ minister nie ruszył się, więc i Eunana stał i bystro patrzył mu w oczy, jak
wierny pies, który otrzymawszy z ręki pańskiej jeden kąsek, jeszcze kręci ogonem i czeka.
- A teraz - zaczął znowu minister - przyznaj się Eunano, dlaczego nie powiedziałeś, gdzie
poszedł następca tronu, gdy wojsko z trudem maszerowało przez wąwóz?... Popełniłeś zły
czyn, musieliśmy bowiem trąbić alarm w sąsiedztwie nieprzyjaciela.
- Bogowie są moimi świadkami, żem nic nie wiedział o najdostojniejszym księciu - odparł
zdziwiony Eunana.
Herhor potrząsnął głową.
- Nie może być, ażeby człowiek, obdarzony takim jak ty wzrokiem, który o kilkadziesiąt
kroków widzi wśród piasku święte skarabeusze, nie dostrzegł tak wielkiej osoby, jaką jest
następca tronu.
- Zaprawdę nie widziałem !... - tłumaczył się Eunana bijąc się w piersi. - Zresztą nikt
mi nie kazał czuwać nad księciem.
- Czyliż nie uwolniłem cię od dowództwa przedniej straży?... Czyliż wyznaczyłem ci jakie
zajęcie? - pytał minister. - Byłeś zupełnie wolny, właśnie jak człowiek powołany do
śledzenia rzeczy ważnych. A czy wywiązałeś się z tego zadania?... Zaiste, za podobny błąd
w czasie wojny musiałbyś umrzeć śmiercią...
Nieszczęsny oficer pobladł.
- Ale ja mam dla ciebie serce ojcowskie, Eunano -mówił dostojny pan - i pamiętając na
wielką usługę, jaką oddałeś armii przez wypatrzenie symbolów świętego słońca,
skarabeuszów, wyznaczam ci, nie jak surowy minister, ale jako łagodny kapłan, bardzo małą
karę. Otrzymasz pięćdziesiąt kijów.
- Wasza dostojność...
- Eunano, umiałeś być szczęśliwym, bądź teraz mężnym i przyjmij to drobne upomnienie, jak
przystało na oficera armii jego świątobliwości.
Ledwie skończył dostojny Herhor, już starsi rangą oficerowie położyli Eunanę w wygodnym
miejscu obok szosy. Potem jeden usiadł na karku, drugi na nogach, a dwaj inni wyliczyli
mu w obnażone ciało pięćdziesiąt giętkich trzcin.
Nieustraszony bojownik nie wydał jęku, owszem -nucił pieśń żołnierską, a po ukończeniu
ceremonii sam chciał się podnieść. Ale schorzałe nogi odmówiły mu posłuszeństwa. Więc
padł twarzą w piasek i musiano go odwieźć do Memfisu na dwukolnym wozie, na którym leżąc
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional