lektory on-line

Wesele - Stanisław Wyspiański - Strona 51

a do wyzwoleństwa się rwie.
PANNA MŁODA
I po cóż te z Piekła duchy?
POETA
Niechaj przyjdą na podsłuchy,
na Wesele, gdzie muzyka…
PANNA MŁODA
A to mi pon zabił ćwika;
kaz się tylo luda zmieści?
POETA
Muzyka ich chwilę popieści;
duch taki chwilę przystanie,
a potem, jako dym znika.
PANNA MŁODA
Pon cosi trzy po trzy bają;
może się inksi poznają,
o co chodzi — ot, mój mąż.
SCENA XXXVIII
/ Poeta, Panna Młoda, Pan Młody /
POETA
Ach! pan młody! — ty pan młody!
Słuchaj, przecie ty poeta
i ty dzisiaj sprawiasz Gody!
PAN MŁODY
Ja szczęśliwy, do gospody
sprosiłbym tu cały świat:
takim rad, takim rad.
POETA
Zaprośże tego chochoła;
tam za oknem skrył się w sad.
PAN MŁODY
Cha cha cha — cha cha cha,
przyjdź, chochole,
na Wesele,
zapraszam cię ja, pan młody,
wraz na gody
do gospody!
PANNA MŁODA
Jest na tyle jeść i pić,
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional