lektory on-line

Wesele - Stanisław Wyspiański - Strona 6

KLIMINA
Niech siÄ™ bawi;
som ta dziwki, niech nie stojÄ….
RADCZYNI
JakoÅ› mu nie idzie sporo,
bo siÄ™ ino pogapuje.
KLIMINA
Panowie dziwek siÄ™ bojÄ…;
zaraz która co przyniesie,
ino roz sie przetańcuje.
RADCZYNI
Wyście sobie, a my sobie.
Każden sobie rzepkę skrobie.
KLIMINA
Myślałam, pomówię z matusią,
toby wnuczka kołysała — ?
RADCZYNI
A toście wy skora, kumosiu;
ledwo że wkoło spojrzała,
już by mi synów swatała — ?
KLIMINA
Hej, jo sie bawiła wprzódzi,
teroz bym lo inszych chciała.
Coraz więcej potrza ludzi.
Żeniłabym, wydawała!
SCENA V
/ Zosia, Kasper /
ZOSIA
Drużba tańczy, proszę ze mną.
KASPER
Panienka obcesem wpada.
ZOSIA
A w kółeczko…
KASPER
Dookoła.
Panienka se ta wesoła.
Ano Kaśka będzie rada,
jak przestoi.
ZOSIA
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional